Witajcie ;)
Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, a co za nim idzie więcej luzu, lecz nie u nas. U nas ciągle coś się dzieje. w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dzisiaj w szkole mieliśmy okazje gościć Pana Tomasza Marońskiego, wybitnego wałbrzyskiego grafika. Pojawił się On u nas w szkole aby zaprezentować nam swoje prace oraz opowiedzieć o pracy grafika.
Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, a co za nim idzie więcej luzu, lecz nie u nas. U nas ciągle coś się dzieje. w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Dzisiaj w szkole mieliśmy okazje gościć Pana Tomasza Marońskiego, wybitnego wałbrzyskiego grafika. Pojawił się On u nas w szkole aby zaprezentować nam swoje prace oraz opowiedzieć o pracy grafika.
Podczas prezentacji Pana Tomasza dowiedzieliśmy się nieco o jego historii z grafiką. Okazuje się, że nie trzeba skończyć szkoły ukierunkowanej w tym zawodzie aby go wykonywać, wystarczy bowiem pasja.
Mieliśmy przyjemność obejrzenia niektórych jego prac podczas prezentacji, innych zaś na żywo.
Nasz gość przygotował dla nas bowiem niespodziankę w postaci, przyniesienia książek, ulotek, zaproszeń, które sam zaprojektował. Okazuje się, że zarówno w świecie wirtualnym jak i rzeczywistym owe prace są genialne.
Usłyszeliśmy dużo na temat procesu tworzenia, tego skąd można brać inspiracje i jak należy wykorzystać informacje, które mamy wykorzystać w dziele. Opowieść Pana Tomasza, jest bardzo ciekawa. Zrobił on bowiem wiele prac, wykonał sceny do filmów oraz gier, projektował gry internetowe oraz planszowe, tworzył krótkometrażowe filmy. Oczywiście nadal to robi, jego kartoteka prac jest obfita w różności, inspirująca wręcz. Sam zbiór okładek do książek jest imponujący. Mogę dodać, że to nie wszystkie książki, do których okładki zostały stworzone przez Pana Tomasza.
Nasz gość, został miło przyjęty przez naszych uczniów, duże grono osób było zaintrygowane pracą w zawodzie grafik komputerowy. Dlatego też te spotkanie było takie ważne dla nich. Wszystko odbyło się w bardzo sympatycznej atmosferze, zarówno Pan Tomasz dobrze się czuł z nami, jak my z nim.
Ostatnią niespodzianką, było rozdanie nam kilku książek z okładkami autorstwa Pana Tomasza oraz ulotek. Kilka osób poprosiło nawet naszego gościa o autografy na prezentach ;)
Było to kolejne miłe i owocne w nowe informacje spotkanie.
Życzmy Panu Tomaszowi, jeszcze większych sukcesów na drodze jego kariery w fachu :)
Komentarze
Prześlij komentarz